"Każde dziecko jest inne" lub "Tyle, ile chce" niewiele pomogły przy planowaniu dnia Zosi. Przejrzałam więc parę książek oraz zasobów internetowych, które pomogły mi określić, czy jesteśmy w pobliżu normy.
Dobry plan snu i czuwania łączy w sobie wiedzę na temat przybliżonej długości snu i czuwania odpowiednich dla wieku dziecka oraz obserwację oznak zmęczenia. U niektórych dzieci łatwo te oznaki przeoczyć. Pewne dzieci nie pokazują że są zmęczone, wręcz odwrotnie - stają się hiperaktywne i wtedy trudno je uspokoić i ułożyć do snu. W takich sytuacjach z pomocą przychodzi poniższa tabelka, która pomoże ustalić punkt wyjściowy dla zbudowania planu rytmu dnia dziecka.
Plan dnia wyznaczany przez rodzica a plan dnia wyznaczany przez dziecko
Plany dnia wyznaczane przez rodzica uważa się za surowe i sztywne. Dla nas rutyna była spotkaniem się z dzieckiem w pół drogi - kompromisem pomiędzy naszymi możliwościami opieki a potrzebami córki.
Dzieci różnią się między sobą temperamentem, potrzebą stymulacji oraz snu. Poniższa tabela pokazuje przybliżone wartości godzin snu i czuwania dla dzieci w wieku od 0 do 6 miesięcy. W połączeniu z oznakami zmęczenia, pozwoli ułożyć harmonijny plan dnia.
Wiedza na temat snu + obserwacja dziecka = Harmonijny Plan Dnia
Wartości podane w tabeli to średnie. Niektóre dzieci będą spały trochę więcej w dzień kosztem godzin sennych. Oprócz liczb, w ustalaniu czasu snu i czuwania kierujmy się nastrojem dziecka, a także planem dnia całej rodziny.
Dzieci mają lepsze i gorsze dni, w związku z tym czasem nasz plan dnia będzie działał bardzo dobrze, a czasem trzeba będzie go lekko modyfikować. W przypadku mojej córki w okresie noworodkowym jej poranne drzemki były książkowe, natomiast po południu była zmęczona i jak podejrzewałam lekko głodna. Jej plan dnia zakładał więc większą częstotliwość karmień i krótsze drzemki między 15:30 a 18:30, po czym dłuższy sen do ok. 22. kiedy to karmiłam ją przez sen (tzw. dream feed) jeśli nie obudziła się sama. Następnie Zofia budziła się ok 3-4 rano na kolejne karmienie i potem spała do ok. 7 rano kiedy oficjalnie zaczynał się jej dzień.
W okresie ponoworodkowym godziny czuwania pomiędzy drzemkami różnią się między sobą w zależności od poziomu stymulacji w ciągu dnia oraz tego, jak dziecko spało w nocy.
